Zaznacz stronę
Złoto.

Ziemskie złoto prawdopodobnie przybyło do nas z kosmosu (fot. Heather Wassing, za pozwoleniem).

Złoto oraz inne szlachetne metale wydobywane przez człowieka pochodzą z przestrzeni kosmicznej, a na Ziemię trafiły podczas wielkiego bombardowania meteorytowego ponad 4 miliardy lat temu. Naukowcy podejrzewali tak od dłuższego czasu, a teraz znaleźli dowody przemawiające na korzyść tej hipotezy.

Obecność szlachetnych metali w skałach odsłaniających się na powierzchni naszej planety jest oczywistością, a jednak stanowi sporą zagadkę dla badaczy. Aktualnie przyjmujemy, że podczas tworzenia się Ziemi żelazo oraz inne pierwiastki (w tym złoto oraz platyna) powinny były trafić do jej centrum, gdzie uformowały jądro. Skąd zatem tak wiele złota na powierzchni planety?

Jedno z możliwych wyjaśnień zakłada, że cenne pierwiastki nie znajdowały się w materii, która utworzyła Ziemię, lecz dotarły później – w trakcie bombardowania meteorytowego mającego miejsce od około 4,5 mld lat do 4,1 mld lat temu. Był to jedyny moment, kiedy duża ilość materii pozaziemskiej mogła trafić na powierzchnię planety. Jedyny problem stanowi udowodnienie, że problematyczne pierwiastki rzeczywiście wykazują genezę kosmiczną.

Problemem zainteresowali się naukowcy z uniwersytetu w Bristolu (Wielka Brytania). Poddali oni badaniom skały pochodzące z Grenlandii, liczące sobie niemal 4 miliardy lat. Celem analiz było określenie proporcji izotopów wolframu. Występuje on w skałach w znikomych ilościach, co utrudnia badania. Naukowcom udało się jednak ustalić, że próbki z Grenlandii zawierają więcej izotopu 182 niż współczesne skały. Odkrycie to jest na pierwszy rzut oka niepozorne, ale niesie ze sobą ważne konsekwencje.

Wolfram-182 znajdujący się na powierzchni Ziemi powinien być produktem rozpadu izotopu innego pierwiastka – hafnu. Wolfram wchodzący w skład materii budującej pierwotną Ziemię trafił bowiem do jądra planety – razem ze złotem i platyną. Stąd też skały znajdujące się powierzchni powinny być wzbogacone w izotop 182, który pojawił się już po powstaniu Ziemi. Po dostarczeniu nowych porcji pierwiastków z Kosmosu udział wolframu-182 w skałach zmniejszył się.

Tyle teorii. Badania pokazały, się skały budujące najwcześniejszą skorupę ziemską charakteryzują się wysokim udziałem izotopu 182, będącego produktem rozpadu hafnu. W młodszych skałach zawartość ta jest niższa. Był to prawdopodobnie efekt “dostawy” nowych zapasów pierwiastka z przestrzeni kosmicznej. Tą samą drogą dotarło do nas przypuszczalnie także złoto oraz platyna.

Badania najstarszych dziejów Ziemi wciąż napotykają na spore problemy, ze względu na brak skał dokumentujących moment powstania naszej planety. Zostały one zniszczone w trakcie bombardowania przez planetoidy, które najprawdopodobniej dostarczyło nam złoto oraz platynę. Skały, które zbadali naukowcy z Bristolu, liczą sobie “zaledwie” 3,8 miliarda lat, a więc powstały już pod zakończeniu najsilniejszego opadu meteorytów. Wysoka zawartość izotopu wolframu-182 wskazuje na to, że dostarczone pierwiastki nie zostały jeszcze wbudowane w skład ziemskich skał. Procesy, które do tego doprowadziły nadal wymagają dokładniejszych badań.

Źródło: ScienceDaily