Zaznacz stronę

Pradoliny

To jest strona w katalogu form rzeźby terenu związanych z działalnością lodowców i lądolodów. Pradoliny to formy przynajmniej częściowo fluwioglacjalne (o genezie związanej z wodami pochodzącymi z lodowców/lądolodów), erozyjne (czyli powstające na skutek niszczenia podłoża, zazwyczaj bez odkładania, czyli sedymentacji, materiału), proglacjalne (tworzące się przed czołem lodowca/lądolodu, w strefie przedlodowcowej).

Szerokie doliny, które podczas zlodowaceń odprowadzały duże ilości wód pochodzących z topnienia lodowców/lądolodu. Na obszarze Polski powstały one podczas zlodowaceń epoki plejstoceńskiej.

Polskie pradoliny mają zazwyczaj przebieg równoleżnikowy (ze wschodu na zachód). Tworzyły się one w pewnym oddaleniu od czoła lądolodu skandynawskiego. Podczas zlodowaceń południowo- i środkowopolskich wykorzystywane były pradoliny zlokalizowane w południowej części naszego kraju:

  • pradolina górnej Wisły,
  • wrocławsko-magdeburska,
  • głogowsko-barucka.

W trakcie ostatnich zlodowaceń ukształtowały się między innymi pradoliny:

  • warszawsko-berlińska,
  • toruńsko-eberswaldzka,
  • pomorska
  • oraz kaszubska.

Istnienie pradoliny pomorskiej nie jest całkowicie pewne. Być może nie stanowiła ona jednego ciągu pradolinnego, a raczej kilka osobnych obniżeń funkcjonujących w podobnym czasie (podczas fazy wolińsko-gardzieńskiej zlodowaceń północnopolskich). Dlatego w wielu opracowaniach wymieniana jest raczej pradolina Redy-Łeby, stanowiąca część pradoliny pomorskiej.

Interesujący przypadek stanowi wykorzystywana w trakcie zlodowaceń południowopolskich pradolina podkarpacka – najstarsza na terenie Polski. Ze względu na obecność potężnego łańcucha Karpat była ona odwadniana w kierunku wschodnim, a nie tak jak doliny powstałe powstałe podczas kolejnych etapów rozwoju czaszy lodowej – na zachód.

Równinne dno pradoliny warszawsko-berlińskiej w rejonie Kościana (Wielkopolska).

Równinne dno pradoliny warszawsko-berlińskiej w rejonie Kościana (Wielkopolska).

Pradoliny mają zazwyczaj znaczną szerokość, od dwóch do kilkunastu kilometrów i długość liczoną w setkach kilometrów. W ich przebiegu wyraźnie widoczne są zwężenia oraz poszerzenia o charakterze kotlin. Dna są płaskie, a zbocza zazwyczaj strome.

Choć wielkie doliny o przebiegu równoleżnikowym są w Polsce tradycyjnie opisywane jako formy fluwioglacjalne (czyli o genezie związanej z działalnością wód wypływających z lądolodu), to jednak procesy prowadzące do ich powstania były bardziej skomplikowane. Pradoliny prowadziły nie tylko wody z topniejącego lądolodu, ale także z obszarów niezlodowaconych, położonych dalej na południe (tak zwane wody ekstraglacjalne). Przynajmniej w niektórych przypadkach ilość tych wód była zdecydowanie mniejsza od dopływu od strony czoła lądolodu.

Duża szerokość pradolin nie wynika wyłącznie z objętości płynących nimi wód, ale również z procesów tak zwanej erozji termicznej, mającej związek z zimnym klimatem przedpola lądolodu. Spore znaczenie należy przypisać również obecności wiecznej zmarzliny, powodującej tworzenie się płytkich koryt, szeroko rozgałęzionych i często zmieniających swój przebieg, charakterystycznych dla rzek roztokowych. W odróżnieniu od położonych bezpośrednio na przedpolu lądolodu równin sandrowych (w Polsce znajdujących się na północ od pradolin i na południe od wzgórz moren czołowych), które również były kształtowane przez rzeki roztokowe, osady odkładane przez cieki odwadniające pradoliny nie wykazują cyklicznej budowy, są lepiej wysortowane, mają ponadto dużo mniejszą miąższość (czyli grubość). W pradolinach zachodziła także erozja (niszczenie) zalegających niżej osadów oraz sąsiadujących wysoczyzn morenowych – zjawisko to o wiele rzadziej obserwowane jest na sandrach.