Zaznacz stronę

Graptolity

Kolonijne, całkowicie wymarłe zwierzęta. Zaliczane są do typu półstrunowców, czyli zwierząt wykazujących podobieństwo do szkarłupni (do których zaliczamy jeżowce i liliowce), jak i do bardziej zaawansowanych ewolucyjnie strunowców (należą do nich między innymi kręgowce, razem z rybami, płazami, gadami, ptakami i ssakami).

Graptolity tworzyły szkielet nazywany rabdosomem (rabdozomem), od którego pączkowały kolejne osobniki kolonii, budujące własny szkielet określany mianem teki. Rabdosom składał się z jednej lub z wielu gałązek. Osobniki danej kolonii rozmieszczone były wzdłuż każdej z nich.

Skamieniałości graptolitów z rodzaju Monograptus.

Skamieniałości graptolitów z tekami (szkieletami poszczególnych osobników) umieszczonymi po jednej stronie. Szerokość zdjęcia: niecałe 15 cm.

Szczątki graptolitów znajdowane są w skałach kambru (rzadko), ordowiku, syluru, dewonu oraz karbonu, przy czym tak zwane graptolity właściwe (posiadające szkielet zbudowany z niewielu gałązek, często z zaledwie jednej) nie są spotykane w pierwszym i ostatnim z wymienionych okresów geologicznych. Wiele gatunków graptolitów, zwłaszcza graptolitów właściwych ma status skamieniałości przewodnich, to znaczy szczątków organicznych możliwych do wykorzystania podczas ustalania wieku skał.

Graptolity ewoluowały bardzo szybko, stąd też okazy pochodzące z różnych okresów geologicznych mają zróżnicowaną budowę. To właśnie dzięki temu są one wykorzystywane przez paleontologów w roli skamieniałości przewodnich. Graptolity znajdowane w skałach ordowiku często posiadają szkielety złożone z wielu gałązek, podczas gdy w sylurze i skałach dolnego dewonu zdecydowanie dominują rodzaje i gatunki posiadające jedną, prostą, zakrzywioną lub spiralnie zwiniętą gałązkę.

Schemat skamieniałości graptolita.

Schemat typowej skamieniałości graptolita właściwego ze szkieletem kolonii składającym się z pojedynczej gałązki, z tekami (szkieletami poszczególnych osobników) umieszczonymi po jednej stronie. Takie graptolity są typowe dla syluru i początków dewonu. Rys. Nicholson (1876).

Oglądając okazy pochodzące ze starszych skał (głównie ordowickich) można często zauważyć, że szkielety pojedynczych okazów wchodzących w skład kolonii – czyli teki – rozmieszczone pod obu stronach gałązek rabdosomu. Teki sylurskich graptolitów odrastały z reguły z jednej strony gałązek, w wyniku czego ich skamieniałości przypominają niewielkie, liczące kilka centymetrów długości i kilka milimetrów szerokości, zębate „piły” tkwiące w skale.

Po wyginięciu graptolitów właściwych we wczesnym dewonie, w środkowym i późnym dewonie oraz wczesnym karbonie nadal trwały rodzaje graptolitów zaliczane do innych grup, posiadające silnie rozgałęzione, drzewiaste rabdosomy.

Rekonstrukcja sylurskiego graptolita (rodzaj Spirograptus).

Rekonstrukcja sylurskiego graptolita właściwego, którego szkielet składał się z jednej, zwiniętej spiralnie gałązki. Skamieniałości takich szkieletów są silnie spłaszczone i uzewnętrzniają się na powierzchni skały w postaci dwuwymiarowej. Rys. Jakub Kowalski.

Kolonie graptolitów unosiły się w wodzie. Po śmierci kolonii rabdosom opadał na dno, gdzie mógł się zachować w skałach jako skamieniałość. Dlatego też w odróżnieniu od wielu innych grup zwierząt morskich, które żyły na dnach mórz, szczątki graptolitów znajdowane są zarówno w osadach powstałych w morzach o niezbyt dużej głębokości, jak i w osadach głębin.

W Polsce graptolity spotykane są w skałach powstałych w okresie sylurskim, na dnach głębokich mórz. Skały te to mułowce, nazywane często łupkami. Wykazują one czarną lub bardzo ciemną barwę, są często kruche i dzielą się łatwo na cienkie płytki. To między innymi w takich skałach może się znajdować poszukiwany na terenie naszego kraju gaz łupkowy.

Sylurskie graptolity z Sudetów.

Skamieniałości graptolitów z syluru Sudetów. Widoczne zwinięte rabdosomy, które za życia wyglądały tak jak na rekonstrukcji powyżej. Szerokość zdjęcia to około 5 cm.

Graptolitom towarzyszą skamieniałości innych zwierząt, które żyły w głębokich morzach. Najczęściej są to szczątki łodzikowatych, rzadziej trylobitów.

Z czym można pomylić graptolity?

Graptolity łatwo przeoczyć, gdyż często są one niemal czarne i znajdują się w bardzo ciemnych łupkach. Ich wygląd jest charakterystyczny, zatem trudno pomylić je z innymi grupami skamieniałości.

W razie wątpliwości warto obejrzeć skałę otaczającą znalezione skamieniałości. Polskie graptolity z reguły tkwią w ciemnych łupkach, prawie pozbawionych innych skamieniałości, nie licząc muszli łodzikowatych i małży oraz pojedynczych trylobitów. Szczątki przedstawicieli wszystkich tych grup wyglądają inaczej niż graptolity, dlatego też ich pomylenie jest trudne.

Gdzie szukać graptolitów?

  • Góry Świętokrzyskie. Poza nielicznymi i niezbyt obfitymi stanowiskami wszystkie najciekawsze odsłonięcia skał zawierających skamieniałości graptolitów znajdują się na terenie Gór Świętokrzyskich. Klasycznym i bogatym miejscem jest rejon wsi Bardo, gdzie podziwiać można spory profil sylurskich łupków graptolitowych. Dużo rzadsze skamieniałości spotykane są w skałach ordowiku z okolic Kielc, w jaśniejszych skałach łupkowych.
  • Sudety. Mniej znane stanowiska z graptolitami znajdują się w Sudetach. Jedno z nich zlokalizowane jest w rejonie Żdanowa w Górach Bardzkich. Okazy znajdowane są też (znacznie rzadziej) w okolicach miejscowości Różana w Górach Kaczawskich. We wszystkich wymienionych miejscach odsłaniają się czarne, łupkowe skały z okresu sylurskiego.
  • Północna i centralna Polska. Skamieniałości graptolitów są tu znajdowane bardzo rzadko. Można na nie natrafić w szarych wapieniach, które zawierają również skamieniałości łodzikowatych.