Zaznacz stronę

Mszywioły

Zwierzęta żyjące zarówno w morzach i wodach słodkich. Większość z nich prowadzi osiadły tryb życia, porastając skaliste dno lub lub przedmioty, które się na nim znajdują. Niektóre gatunki pełzają po dnie lub unoszą się biernie w wodzie. Mszywioły spotykane są głównie w płytkich wodach przybrzeżnych, ale żyją również w głębiach oceanicznych. Tworzą kolonie o różnych kształtach i rozmiarach, przy czym ich wielkość liczona jest z reguły w milimetrach.

W skład kolonii wchodzą zazwyczaj tysiące bardzo drobnych osobników: długość każdego z nich nie przekracza milimetra. Posiadają one tułów, na którego górnej powierzchni znajduje się otwór gębowy oraz fałd ciała nazywany lofoforem, z czułkami służącymi do naganiania pokarmu.

Osobniki tworzące kolonię mszywiołów mają zróżnicowaną budowę i pełnią wyspecjalizowane funkcje. Niektóre z nich zdobywają pożywienie, inne oczyszczają kolonię, spajają jej szkielet i przytwierdzają go do podłoża, są odpowiedzialne za rozmnażanie oraz obronę. Od spełnianej funkcji zależy budowa osobnika. Te, których rolą nie jest odżywianie, są z reguły mniejsze.

Pojedynczy osobnik wchodzący w skład kolonii mszywiołów ma najczęściej cylindryczny lub pudełkowy kształt. Jego ciało otoczone jest zewnętrznym szkieletem spełniającym funkcje ochronne. Szkielety poszczególnych osobników łączą się w jeden zwarty szkielet kolonii.

Skamieniałości mszywiołów

Skamieniałości mszywiołów są z reguły małe i trudne do rozpoznania. Początkowy poszukiwacz może je łatwo przeoczyć. Zazwyczaj mają one postać gałązek, w których słabo dostrzegalne są niewielkie, okrągłe otwory. Wewnątrz nich znajdowały się osobniki budujące kolonię. Znajdowane są również spłaszczone siateczki o większych, prostokątnych otworach, które mogą przypominać nieco pory gąbek. Siateczki te z reguły widoczne są tylko na powierzchni skały, natomiast na poprzecznym przekroju nie widać okrągłego zarysu otworu wylotowego gąbki. Pod dużym powiększeniem widoczne są natomiast mikroskopijne otwory ulokowane na gałązkach takiej siatki: to właśnie w nich znajdowały się osobniki tworzące kolonię.

Gdzie można znaleźć skamieniałości mszywiołów?

Mszywioły występują między innymi w północnej i centralnej Polsce, Górach Świętokrzyskich, a także na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej:

1. Północna i centralna Polska. Skamieniałości tych zwierząt są częste w skałach datowanych na okresy ordowicki oraz sylurski, przyniesionych przez lądolód plejstoceński ze Skandynawii i dna Bałtyku. Okazy te mają postać siatek lub gałązek znajdujących się w wapieniach i marglach, często z licznymi innymi skamieniałościami: głównie ramienionogami oraz liliowcami. Bywają jaśniejsze od otaczającego tła skalnego.

W osadach polodowcowych znajdowane są też o wiele młodsze skamieniałości mszywiołów, liczące sobie około 65 milionów lat (przełom okresu kredowego i paleogenu). Bardzo często mają one postać niewielkich rurek o średnicy 1-2 milimetrów. Okazy takie są częste w czarnych lub czerwonych krzemieniach. Niekiedy leżą one równolegle do krawędzi okazu i można prześledzić ich budowę na całej długości gałązki. Jeżeli skamieniałość znajduje się na krawędzi krzemienia oraz otaczającego go białego wapienia, to zazwyczaj jest ona naturalnie wypreparowana. Otwory stanowiące wyloty szkieletów osobników budujących kolonię stają się w takiej sytuacji dobrze widoczne.

Skamieniałe kolonie mszywiołów z krzemienia narzutowego z północnej Polski.

Skamieniałe gałązki kolonii mszywiołów z krzemienia północnej Polski, znalezionego w osadach polodowcowych.

2. Góry Świętokrzyskie – trzon paleozoiczny i część zewnętrzna. Gałązkowe mszywioły nie stanowią rzadkości, ale w porównaniu z innymi skamieniałościami, z których słynie ten rejon Polski, są niewielkie, trudno dostrzegalne, i w związku z tym łatwe do przeoczenia. W skałach datowanych na dewon można jednak znaleźć również bardzo duże, masywne kolonie mszywiołów, mierzące nawet do kilkunastu centymetrów średnicy. Ich powierzchnia pokryta jest setkami mikroskopijnych otworów, w których znajdowały się osobniki tworzące kolonię. Średnice tych otworów są o wiele mniejsze niż wyloty kielichów koralowców, stąd też poprawne rozpoznanie takich znalezisk jest proste.

3. Wyżyna Krakowsko-Częstochowska. W skałach datowanych na jurę można znaleźć niewielkie kolonie gałązkowe, a także masywne, które są nieco większe, ale i tak rzadko przekraczają centymetr średnicy. Mszywioły nie są rzadkie, jednak często giną w tle innych, bardziej efektownych skamieniałości.

4. Mszywioły pojawiają się także na południe od Gór Świętokrzyskich oraz na Roztoczu w skałach datowanych na miocen. Niekiedy tworzą one w nich duże nagromadzenia, określane nawet w przeszłości mianem “raf”. Znajdują się one w osadach stanowiących pamiątkę po gorącym morzu, tak zwanej Paratetydzie, które znajdowało się na przedpolu Karpat kilkanaście milionów lat temu.

Mszywioły z miocenu (Kraśnik).

Nagromadzenie kolonii mszywiołów z miocenu okolic Kraśnika. Okazy takie należą do rodzaju Fasciculipora lub podobnego. Cała próbka ma około 10 cm szerokości.

Z czym można pomylić mszywioły?

Okazy znajdowane w północnej i środkowej Polsce, w skałach paleozoicznych, datowanych na ordowik i sylur, często mylone są ze skamieniałościami koralowców denkowych. W niektórych wypadkach odróżnienie przedstawicieli obu tych grup jest zresztą bardzo trudne. Siateczkowate kolonie mszywiołów można pomylić także ze śladami zewnętrznych ścian gąbek. W tym wypadku pomaga jednak obejrzenie całej skały. Jeśli skamieniałość tkwi w szarym wapieniu ze szczątkami ramienionogów oraz liliowców, to okaz niemal na pewno pochodzi z paleozoiku. W skałach tych gąbki są bardzo rzadkie, nie licząc przedstawicieli stromatoporoidów, które jednak nie przypominają mszywiołów.

Skamieniałości drobnych, perforowanych gałązek tkwiące w czarnych i czerwonych krzemieniach północnej i środkowej Polski, a także Lubelszczyzny i Roztocza, często należą do mszywiołów, ale mogą być także igłami jeżowców oraz szczątkami innych drobnych zwierząt morskich. Jeśli okaz znajduje się na zewnętrznej, naturalnie wypreparowanej powierzchni krzemienia, to zazwyczaj udaje się dostrzec wyloty szkielecików poszczególnych osobników kolonii. W przypadku gałązek zanurzających się we wnętrzu krzemienia rozpoznanie skamieniałości jest trudne. W takiej sytuacji lepiej poprzestać na stwierdzeniu, że są to szczątki zwierząt morskich pochodzące najprawdopodobniej z ery mezozoicznej, czyli z czasów dinozaurów.