Zaznacz stronę
Szczeliniec Wielki (Góry Stołowe) widziany z Fortu Karola w Karłowie.

Szczeliniec Wielki (Góry Stołowe) widziany z Fortu Karola w Karłowie.

Baśniowy krajobraz Gór Stołowych (Kotlina Kłodzka, Sudety) i znajdującego się na terenie Czech Skalnego Miasta to jedno z piękniejszych dzieł natury, które możemy oglądać w naszym regionie Europy.

Malowniczość tych gór i znajdujących się w nich skałek zawdzięczamy milionom lat historii oraz wielu procesom geologicznym. Historia Gór Stołowych zaczęła się blisko sto milionów lat temu! Tyle czasu musiało minąć, by powstało Skalne Miasto, Błędne Skały oraz Szczeliniec Wielki.

Na początku powstały skały

Na początku było morze. Pojawiło się ono na terenie dzisiejszych Sudetów niecałe 100 milionów lat temu, w późnej kredzie. Pod wodą znalazło się wówczas niemal całe terytorium dzisiejszej Polski oraz Europy.

Park Narodowy Gór Stołowych na mapie Dolnego Śląska.

Park Narodowy Gór Stołowych (pomarańczowy kontur) na mapie Dolnego Śląska. Źródło: OpenStreetMap.org.

Wielkie morza kredy mogły powstać dzięki bardzo wysokiemu poziomowi oceanów. Był on co najmniej kilkadziesiąt metrów wyższy od współczesnego! Spowodowało to zalanie wodami niemal całego kontynentu europejskiego.

Wysoki poziom morza stanowił efekt wielu czynników, w tym ciepłego klimatu i braku pokryw lodowych. Duże znaczenie miały również inne mechanizmy, mniej znane, bo działające bardzo powoli, na przestrzeni milionów lat. Poziom morza silnie zależy od konfiguracji den oceanicznych. Gdy rozpadają się wielkie kontynenty – a w kredzie cały czas następował rozpad Pangei – to tworzą się nowe oceany. I rzeczywiście, właśnie wtedy powstawał Ocean Atlantycki, który oddziela dziś Europę i Afrykę od obu Ameryk. Tymczasem o wiele wcześniej, z początkiem ery mezozoicznej (jej ostatnim okresem jest właśnie kreda), wszystkie te kontynenty stanowiły jedną całość.

Powstawanie nowego oceanu zmienia dramatycznie konfigurację den morskich. W rejonie tak zwanego ryftu, znajdującego się w środkowej części nowego oceanu, tworzy się grzbiet oceaniczny – wielki łańcuch podwodnych gór i wulkanów. Powoduje to bardzo powolne, ale nieustanne zmiany światowego poziomu morza.

Skały, które powstały w kredowym morzu są pamiątką po tych właśnie wydarzeniach. Wody morskie nie mogłyby zalać niemal całego terytorium Polski i Europy, gdyby nie szczególny zbieg wielu okoliczności: ciepłego klimatu, rozpadu wielkiego, dawnego kontynentu oraz powstawania Atlantyku.

Morze kredowe (prawie 100 mln lat temu)

Pod wodą znalazł się wówczas również teren dzisiejszych Sudetów. W płytkim morzu odkładały się grube warstwy piasku, który z czasem, po wielu milionach lat, stał się litą skałą – piaskowcem. Niekiedy piaskowce te są twarde, gdzie indziej (na przykład na Białych Skałach w rejonie Karłowa) rozsypują się w rękach na pojedyncze ziarna. Mając w dłoni wiele takich ziarenek piasku sprzed milionów lat można próbować wyobrazić sobie, jak wyglądało dno kredowego morza Sudetów.

Kreda późna (90 milionów lat temu). Rys. Edyta Felcyn.

Tak wyglądało morze, które 90 milionów lat temu znajdowało się na terenie dzisiejszych Gór Stołowych. W toni wodnej pływały amonity, a na dnie żyły liczne małże, których muszle (lub pozostałości po nich) znajdowane są w piaskowcach kredowych. Widoczne są również płazińce (u dołu, pośrodku) oraz krewetki, po których zachowały się ślady drążenia w miękkim jeszcze piasku. Rys. Edyta Felcyn.

Piaskowiec kredowy (ciosowy) z Gór Stołowych.

Zbliżenie kredowego piaskowca (tak zwanego piaskowca ciosowego) z Białych Skał w Górach Stołowych. W piaskowcu widoczne są niekiedy skamieniałości śladowe, czyli skamieniałe ślady norek i jamek wydrążonych przez organizmy żyjące na dnie kredowego morza. Ślad takiej jamki zaznaczony jest na zdjęciu.

Mijały miliony lat, a na terenie dzisiejszych Gór Stołowych wciąż falowały wody morskie. Odkładały one kolejne, grube warstwy piasku, które z czasem stały się ławicami (czyli w języku geologów grubymi warstwami) skał piaskowcowych. Okresami morze pogłębiało się – powstawały wówczas osady składające się z drobniejszych ziaren, które utworzyły później drobnoziarniste skały nazywane pyłowcami lub mułowcami.

Obie odmiany skał do dziś leżą na sobie naprzemiennie i można je oglądać na terenie niemal całych Gór Stołowych. Niektóre odmiany piaskowców są bardzo twarde. Inne rozsypują się w rękach. Te różnice w odporności stały się bardzo ważne o wiele później, gdy powstawały skałki Gór Stołowych.

Morze odchodzi (85 mln lat temu)

Po około 15 milionach lat morze zaczęło ustępować z terenu dzisiejszych Sudetów. Pozostały po nim ogromne warstwy piasku, który powoli stawał się piaskowcem. Znajdujące się najniżej ławice pod wpływem nacisku ulegały ściśnięciu, czyli tak zwanej kompakcji. Z wód krążących między ziarnami piasku wytrącały się związki chemiczne, które stały się spoiwem. W ten sposób piasek leżący na dnie płytkiego morza stał się po milionach lat twardą skałą.

Z końcem okresu kredowego, a zarazem z końcem ery mezozoicznej, teren południowej Polski zaczął się powoli i nierównomiernie wypiętrzać. W rejonie dzisiejszych Sudetów panował początkowo względny spokój, a wyniesione obszary ulegały powoli erozji, aż do zupełnego spłaszczenia całego terenu. Resztki dawnej, płaskiej powierzchni, która znajdowała się wówczas na obszarze Sudetów, można dzisiaj oglądać w Karkonoszach, na Równi pod Śnieżką. Są to pozostałości tak zwanej powierzchni zrównania – dawnej równiny, która miliony lat później stała się górami.

Powstają góry (od 25 mln lat temu)

Około 25 milionów lat temu, u schyłku okresu paleogeńskiego, rejon Dolnego Śląska zaczął ulegać szybkiemu wypiętrzaniu wzdłuż tak zwanego sudeckiego uskoku brzeżnego. Przebieg tego wielkiego uskoku można oglądać do dziś wjeżdżając na teren Sudetów oraz na zdjęciach satelitarnych. To dzięki temu uskokowi powstały góry południowo-zachodniej Polski.

Sudecki uskok brzeżny.

Przebieg sudeckiego uskoku brzeżnego na zdjęciu satelitarnym Dolnego Śląska. Na południowy zachód od uskoku (biała przerywana linia) znajdują się Sudety. Fot. Google Maps.

Silnemu wypiętrzeniu uległy wówczas także piaskowce powstałe w kredowym morzu, ponad 60 milionów lat wcześniej. W powstających górach do głosu doszły procesy niszczenia skał – wietrzenia oraz erozji. Pierwszy z nich powoduje rozpad skał na pojedyncze ziarna lub większe fragmenty. Natomiast drugi proces – czyli erozja – powoduje odprowadzanie tych ziaren i kawałków skał na niziny, na przykład w rzekach.

Wietrzenie i erozja (do dzisiaj)

Wietrzeniu i erozji silniej ulegały mniej odporne skały. Najtwardsze piaskowce potrafiły natomiast stawić opór nieubłaganym procesom geologicznym. Wiatr, mróz i woda nie były w stanie zniszczyć tych skał, stąd też ich grube warstwy widoczne są do dziś jako tak zwane stoliwa – czyli góry o rozległym, płaskim szczycie. Najbardziej znanym polskim przykładem stoliwa jest Szczeliniec Wielki (919 m n.p.m.) w Górach Stołowych.

W miejscach, gdzie procesy wietrzenia i erozji zdołały przebić się przez warstwy najtwardszych skał, dalsze niszczenie przebiegało już szybko. Stąd też stoliwa mają z reguły bardzo strome, nierzadko skaliste stoki. W Górach Stołowych takim stokiem jest między innymi ograniczający je od północnego wschodu Próg Radkowa.

Niszczenie najtwardszych skał ułatwiały istniejące w nich regularne, pionowe spękania. Geolodzy nazywają je spękaniami ciosowymi. Powstają one podczas ruchów tektonicznych, czyli przemieszczeń i odkształceń ciał skalnych, które nieuchronnie wiążą się z procesami wypiętrzania skał.

Sieć spękań ciosowych może być bardzo gęsta. Gdy wszystkie spękania staną się (w wyniku działania wietrzenia) szerokimi szczelinami, tak zwanymi szczelinami ciosowymi, wówczas zwarta początkowo ławica piaskowca zamieni się w pojedyncze skałki. Gdy postępujące procesy wietrzenia napotkają poniżej mniej odporne piaskowce i mułowce, bardzo szybko zaczną je usuwać. Twarde fragmenty piaskowca znajdującego się powyżej pozostaną jednak w formie czapy, tworząc malowniczą skałkę w kształcie grzyba. W Górach Stołowych takie formy noszą nazwę skalnych grzybów. Większe nagromadzenia skałek z szerokimi, pogłębionymi przez wodę i działalność roślin szczelinami ciosowymi tworzą natomiast labirynty skalne, takie jak Błędne Skały.

Błędne Skały.

Błędne Skały w Górach Stołowych. Skalny grzyb w skalnym labiryncie.

Takie efektowne formy skalne nie mogłyby jednak powstać, gdyby nie zalewające teren Polski kredowe morze. Skały, które miały swój początek w wodach tego zbiornika tworzą interesujące formacje skalne również poza Polską. Świetny przykład stanowią białe, kredowe klify południowej Anglii. Choć procesy geologiczne prowadzące do ich powstania były inne niż w przypadku Gór Stołowych, to jednak początek całej ich historii miał również miejsce na dnie wielkiego morza, które w okresie kredowym zalewało ogromne połacie Europy.

Warto przeczytać również: